czwartek, 18 lutego 2010

Różnorodnośc treningowa

Współczesny trening wymaga dużego nakładu pracy z osobą czynnie zaangażowaną w dyscyplinę sportową. Objętośc oraz intesywnośc treningowa systematycznie rośnie a cwiczenia są powtarzane wiele razy. Aby osiągnąc szczytową formę objętosc treningowa powinna przekroczyc 1000 godzin rocznie. Każdy zawodnik poważnie myślący o treningu powinien poświęcic około 4 do 6 godzin tygodniowo na trening siłowy nie licząc treningu technicznego, taktycznego oraz treningu systemów energii.
Takie warunki mogą powodowac znudzenie, monotonię, które przyczyniają się do braku motywacji czy dalszego rozwoju.
Aby pokonac te przeciwności należy wprowadzac jak najwięcej róznorodności  treningowych. Instruktorzy oraz trenerzy powinni byc biegli w treningu siłowym i znac dużo różnych cwiczeń aby zapewnic te zróżnicowania. Nie mówię tu o tym aby wymyślac jakieś funky cwiczenie tylko dlatego, że fajnie wyglądają.
Poniżej przytoczę kilka tipów, które pomogą wzbogacic trening siłowy:

  1. Zmieniaj jak tylko jest to możliwe cwiczenia na główne partie mięśniowe. Szczególnie takie, które atakują tę samą grupę mięśniową pod innym kontem. Ta zmiennośc jest najbardziej przydatna w okresie zawodnictwa.
  2. Zmieniaj system obciążenia stosując zasadę progresywnego zwiększania obciążenia
  3. Zmieniaj typ napięcia mięśniowego, szczególnie pomiędzy koncentrycznym a ekcentrycznym
  4. Zmieniaj prędkośc napięcia (wolna, średnia oraz szybka)
  5. Zmieniaj narzędzia treningowe: wolne ciężary, isokinetyka itd.
Zróżnicowania w wyborze cwiczeń utrzymuje atletę zmotywowanego a trening ciekawy.  Problem pojawia się wtedy gdy trener czy atleta zastępuje jakieś cwiczenie wyłącznie pod naciskiem zrobienia czegoś nowego. Zmiany powinny byc stosowane tylko i wyłącznie w celu dostarczenia nowych adaptacji i progresji. Powinno się przeplatac obciążenie, metody pamiętając o wyborze cwiczeń, które najbardziej imitują ruchy podczas uprawianego sportu (sport specific). Dla przykładu: wykroki są dobrym cwiczeniem na wzmocnienie mięśni nóg, ale nie powodują tych samych neuromuskularnych efektów jakie daje przysiad. Przysiady są jednym z najlepszych cwiczeń dla maksymalnych przyrostów siły i nigdy nie powinny byc zastąpione tylko przez monotonię.
Dobry trener czy atleta powinnien wiedziec, że specyficzny trening sportowy znacznie różni się od treningu fitness. Trening z klientem w fitness clubie często zmienia się z tygodnia na tydzień aby nie znurzyc klienta tą samą rutyną. Taki rodzaj treningu totalnie nie nadaje się podczas pracy z zawodowym sportowcem. Nasze ciało potrzebuję czasu na adaptacje a ciągłe, zbyt wczesne zmiany, tylko zdezorientują nasz układ mięśniowy i nerwowy.
Przeplatanie cwiczeń siłowych w sporcie może byc dokonane tylko wtedy, kiedy adresują tę samą grupę mięśniową, która dominuje w danym sporcie.

2 komentarze:

  1. ..to ja już wolę mój stochastyczny biofeedback.
    Ciasny ale własny.
    http://www.youtube.com/watch?v=P4dDzufrxkQ&feature=player_embedded
    albo http://www.adamtglass.com/biofeedback/
    Warning!:nie zawiera żadnego przeplatania jakichkolwiek układów.
    Chyba że piszę te słowa tutaj na jakiejś AWFu stronie..?

    OdpowiedzUsuń
  2. z tego co on mowi wynika, że wszyscy najlepsi trenerzy na świecie zmarnowali prawie całe swoje życie na badaniach zarówno w laboratorium jak i w praktyce. Charles Poliquin, który ma na swoim koncie wielu medalistów zarówno olimpijskich jak i światowych, Tudor Bompa oraz ojciecowie metod treningu siłowego w sporcie Siff i Verkoshanski napewno nie stosują metod przypadkowych.

    OdpowiedzUsuń